wtorek, 10 czerwca 2014

Prolog


"Tak naprawdę nie wiadomo, jak wytłumaczyć to, co się w dzisiejszych czasach dzieje. Informacja, którą dostaliśmy parę dni temu, wstrząsnęła całą redakcją. Teraz chcemy się podzielić nią z naszymi czytelnikami i przestrzec ich przed nieuleczalnym wirusem, rozprzestrzeniającym się w zastraszająco szybkim tempie.
Dokładnie 5 lat temu powołano specjalną organizację, która miała walczyć ze śmiertelnym, tajemniczym wirusem. Wtedy jeszcze nikt nie słyszał o paskudnej zarazie, która zmieniała ludzi nie do poznania. Lekarze zajmowali się ciężko chorymi osobami w opuszczonym, poddanym kwarantannie szpitalu i próbowali  wyleczyć swoich pacjentów bardzo silnymi antybiotykami. Tłumaczyli, że to bardzo dziwna odmiana grzybicy, która potrafi dostać się do układu nerwowego. Stany Zjednoczone były jedynym państwem, w którym zainfekowani ludzie mogli próbować się wyleczyć. Agencja składała się z licznego grona doświadczonych naukowców, pracujących nad specjalistycznymi szczepionkami i przeprowadzającymi liczne badania dotyczące tajemniczego schorzenia. Niestety, jak się okazało po dwóch latach- owy wirus atakuje dojrzałe organizmy. Naukowcy, którzy przebywali najwięcej z zainfekowanymi, w bardzo krótkim czasie sami zostawali schwytani w szpony wirusa. Jednostka po jednostce wykruszała się, a ludzie umierali w wielkich męczarniach, dusząc się grzybnią, narastającą na ich skórze.
W organizacji ogłoszono czerwony alarm. Brakowało pracowników, lekarzy i wolontariuszy, którzy mogliby zajmować się chorymi. Ludzie załamywali ręce, bojąc się o każdy kolejny dzień.
Niestety wirus był na tyle silny, że zainfekował wszystkich przedstawicieli agencji, próbujących ratować pojedyncze jednostki.
Nikt nie wie, jak walczyć z zarazą. Ostatnią nadzieją była powyżej opisana, amerykańska organizacja. Wirus jednak okazał się silniejszy.
Liczba osób chorych w Ameryce zwiększa się z każdą kolejną sekundą. Umierają następne, niewinne osoby. Niektórzy ludzie zabijają zakażonych, aby zatrzymać ten przerażający proces.

Choć nasza Wielka Brytania leży wiele kilometrów dalej od samego serca wybuchu epidemii, jedno jest pewne- my będziemy następni, zaraz po Afryce oraz połowie Europy." 

5 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawy prolog. Czekam na 1 rozdział. Jestem bardzo ciekawa o co chodzi z tym wirusem. Pozdrawiam i życzę weny.

    OdpowiedzUsuń
  2. świetne, czekam na next
    !!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna zapowiedź ♥
    Będą zombie? Błagam, powiedz, że będą! ☺ Jestem ciekawą jaką rolę odegrają chłopaki i czy będą wątki miłosne x
    Czy uznasz mnie za nienormalną jeżeli powiem, że najbardziej czekam na moment aż ktoś zginie? ☺ Poza tym słyszałam, że przyjechała do ciebie również zdolna Ansomia i planujecie nagrywać twitcam'a! ☺ YAAAY!
    Nadal czekam na drugi rozdział Lovestruck ☺

    x Penguin

    OdpowiedzUsuń
  4. zapraszam na moje opowiadanie:
    http://podazac-za-szczesciem.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Prolog bardzo ciekawy i zaskakujący ;) czekam na pierwszy rozdział bo bardzo mnie ciekawi co będzie dalej :D
    czekam na kolejny ;)
    pozdrawiam ;*
    @xRiskItAllx

    OdpowiedzUsuń